Przejdź do głównej zawartości

Lot samolotem z dzieckiem

Songkran 2018 r.

Zauważyliśmy ostatnio, że mamy dużo szczęścia. Nawet nie mam na myśli tego, że mamy możliwość podróżowania przez Azję już szósty miesiąc, ale to, że gdy przybywamy do danego miejsca, mamy okazję zobaczyć lokalne święta ! Tak się składa, że i tym razem trafiliśmy na tajski Nowy Rok :-) Śmiejemy się, bo w roku 2018 to już nasz trzeci Nowy Rok (nasz Nowy Rok 1 stycznia, chiński Nowy Rok w lutym oraz tajski Nowy Rok w kwietniu).
Jakie to uczucie obchodzić 3 razy "sylwestra"? Dziwne ;-) Zawsze to jakaś okazja to świętowania, tego nigdy za wiele. Tajski Nowy Rok obchodzony jest od 13 kwietnia do 15 kwietnia. Głównie ma na celu spotkania rodzinne Tajów, obmywanie wodą posągów Buddy w świątyniach oraz podczas procesji, przynoszenie ofiar mnichom, ale turystom głównie kojarzy się przede wszystkim z takim polskim "śmigusem-dyngusem", ale razy 100!
Nie ma tu zmiłuj. Masz w ręku telefon, portfel? Twoja strata, nikt na to nie patrzy. Możesz zaopatrzyć się w czapeczki z daszkiem foliowym, torby wodoodporne lub saszetki na telefon bądź pieniądze. Jest możliwość uzupełnienia na ulicy wody do pistoletu za 5-10 thb. Na ten czas główne ulice są zamknięte i zamieniają się one w wodne pola bitw. Ludzie oblewają się z pistoletów wodnych, woda leje się z wiader, misek, co wpadnie w ręce. Nie ma to na celu jakiejś zemsty, obrazy, ludzie wierzą, że to przynosi oczyszczenie, zmycie grzechów oraz pecha. Więc przesłanie jest jak najbardziej pozytywne. Mieszkańcy są pomazani kredą na czole, policzkach używanej przez mnichów, jako symbol błogosławieństwa.
Tak jak wspominałam wcześniej wielu ludzi wraca do swoich rodzinnych stron, przez to większe miasta jak np. Bangkok pustoszeje. Mieliśmy okazję zobaczyć to na własne oczy. Niestety również podczas tego święta dochodzi do wielu wypadków drogowych z powodu dużego ruchu na drogach. Zbyt duża prędkość, alkohol to główne przyczyny wypadków głównie z udziałem motocyklistów oraz ciężarówek. Dlatego na drogach w tym okresie są wzmożone kontrole policyjne.
Restauracje rodzinne są zamknięte, brak stoisk na ulicach. Otwarte są zaś duże centra handlowe, oraz sklepy typu 7 eleven. Pewnego razu idąc do sklepu oblano nas dwa razy, nawet nie próbowaliśmy uciekać, przy temperaturze 36 stopni taki zimny prysznic przyniósł nam ukojenie. Jadąc na Chatuchak, ludzie z ulicy wiadrami oblewali autobusy, nam też się oberwało wodą nie raz. Dzieci mogły bezkarne oblewać turystów, starszych, no po prostu wszystkich. Nikt się nie złościł, każdy z tego powodu się śmiał.
Widzieliśmy bardzo zabawną sytuację na Chatuchak, jak 4 Japończyków zaczęło oblewać chłopca około 7 lat, ale takiego dobrze najedzonego. Wiecie co zrobił? Stał jak taki samotny wilk na środku ulicy, zrobił pozę Supermana i przyjął na klatę całą sytuację. Miał zaciśnięte wargi oraz oczy mając na sobie okularki do pływania. Budził podziw i zarazem szacun na dzielni :-) My mieliśmy z niego niezły ubaw. Z odsieczą przybyły na ratunek dwie dziewczyny z pistoletami, które pogoniły Japończyków.
Odwiedzając świątynie, czy też centra handlowe często można było zauważyć babki z piasku, które są oznaką, symbolem oddania czci.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Egzotyczne owoce w Tajlandii

Będąc w egzotycznym kraju, nie sposób jest się oprzeć w testowaniu tutejszych owoców. Wraz z rozwojem infrastruktury transportu niemal każdy egzotyczny owoc możemy znaleźć w sąsiednim markecie mieszkając w Polsce. Dziś przeglądając z ciekawości gazetki "Co mamy w promocji po świętach w Polsce?" (wyjaśnienie: został mi taki nawyk, nawet będąc obecnie w Azji, czasami lubię zajrzeć do gazetek dużych marketów, co jest obecnie na topie, mam świadomość, że wszystko szybko się zmienia, nie chcę wrócić do Polski i mieć świadomość Neandertalczyka ;-) ). Zauważyłam owoce, które mamy dostępne na każdym lokalnym bazarku w Tajlandii. Cóż porównajmy ceny, smaki, wygląd.  Znamy większości smaki tych owoców, ponieważ są ogólnodostępne w Polsce, ale czy ich smak jest taki sam? Przykładowa tabela cen owoców Polska / Tajlandia (stan cen z dn. 27.12.2017 r.) Lp Owoc Polska Tajlandia Biedronka Lidl Tesco Auchan Carrefour

Tajskie kosmetyki cz.1

Planując kolejną podróż do Tajlandii, chciałam po testować tym razem tutejszych kosmetyków. Zrobiłam rozeznanie w sieci, jednak ciężko coś znaleźć konkretnego. Większość kosmetyków typu: kremów, masek, filtrów do opalania jest wybielająca. Sporo z nich pochodzi z Japonii. Poniżej wzięłam pod uwagę te najczęściej polecane i spotykane w sklepie ogólnodostępnym seven eleven (7/11). PASTA DO ZĘBÓW Na pierwszy ogień: ziołowa pasta do zębów. Dostępna również w smaku: kokosowym.  Cena: 49 THB = 5,29 PLN Pojemność: 25 g Zapach : polski amol Konsystencja: gęsta Opis: ziołowa, wybielająca, usuwa odbarwienia po kawie, herbacie, tytoniu, utrzymuje świeży oddech. Stosowanie: dwa razy dziennie: rano i wieczorem. Zalety: pomimo skąpej pojemności, wydaje się być bardzo wydajna, mocno się pieni, naturalne składniki. Wady: gorzka w smaku (przy kilku pierwszych użyciach, potem człowiek się przyzwyczaja), mała pojemność. Po trzy tygodniowym stosowaniu widzę same plusy: Faktycznie wybiela zęby, b

Tajskie kosmetyki cz.3

Postanowiłam napisać kolejną część dotyczącą tajskich kosmetyków. Będąc w Tajlandii napewno warto przetestować poniższe dwa produkty. Lolane Natura Hair Treatment – Maska do włosów Maska stosowana do włosów suchych i zniszczonych. Zawiera olej jojoba oraz protein jedwabiu. Sposób użycia: Po umyciu włosów nałóż maskę na wilgotne włosy i delikatnie wmasuj. Pozostaw na kilka minut, a następnie spłucz wodą. Efekt: włosy pięknie pachną, są delikatne, miękkie. Nieśmiele porównać je w dotyku do jedwabiu, w końcu to jeden ze składników maski :-) Pojemność: 100g, 500g. Cena (100g, 2018r.): 42 THB (4,62 PLN) Maski można kupić m.in. w 7eleven oraz w Family Mart. Dostępne są również inne rodzaje masek z tej serii: Color Shield ze słonecznika, Diamond Shine System z masłem macadamia, Revital Hair Fall z buraków, For smooth andstraight z ekstraktu białej lilii. Puder ryżowy marki Srichand Bangkok 1948 Znacie to uczucie będąc w Azji: "mogłabym ro