Przejdź do głównej zawartości

Lot samolotem z dzieckiem

Railway Market, Floating Market

Railway Market
Wiele zwiedziliśmy już w samym Bangkoku do tej pory, natomiast unikaliśmy popularnych atrakcji turystycznych typu: Pałac Królewski, Railway Market, czy Floating Market. Zostało nam jeszcze kilka dni, więc skusiliśmy się na wycieczkę z zaprzyjaźnionym taksówkarzem. Dwie atrakcje (Railway Market, Floating Market) wyniosły nas: 1000 thb (4 osoby). Koszt nie jest duży, zwłaszcza, że to ponad 1h jazdy (ok.74 km) w klimatyzowanym samochodzie.
Wyjechaliśmy z Bangkoku po godzinie 07:00. Na miejscu byliśmy o godzinie 08:15. Wysoka temperatura była już dość odczuwalna. 
Kierowca wskazał nam drogę. Rozkład pociągu przedstawiam poniżej:

Już uzbierało się sporo ludzi, podążaliśmy wzdłuż torów, mijając kolejne stragany. Muszę przyznać, że ceny nie były wygórowane jak na takie popularne miejsce. Lokalni również robili tutaj zakupy. Co można było kupić? Warzywa, owoce, świeże mięso, ryby, pieczone żaby na saszłyku, kwiaty, słodycze, ubrania.
To targ prawdziwego zdarzenia. Tuż przed przyjazdem pociągu, po usłyszeniu komunikatu wszyscy sprzedawcy niczym zwinne mrówki zaczęli składać swoje daszki chroniące ich przed upalnym słońcem, robiąc tym samym miejsce dla przejeżdżającego pociągu.
Ciekawe doświadczenie. Chociaż moje 164 cm za wiele nie było w stanie dostrzec wśród tłumów turystów :-) Po przejechaniu pociągu sprzedawcy ponownie zaczęli rozwijać swoje daszki, trwało to dosłownie kilka sekund, jakby od tego zależało ich życie :-)
Poczekaliśmy, aż będzie wracał, pierwszy nadjeżdża o 08:30, następnie wraca o godzinie 09:00. Posiedzieliśmy wypiliśmy tajską herbatę z mlekiem i pozwiedzaliśmy miasteczko. Nie było zbyt wielu atracji poza targowiskiem. Małe, ospałe miasteczko.
Na poniższym zdjęciu zaznaczona linia, gdzie możemy bezpiecznie stać :-)
Floating Market
Ruszyliśmy do kolejnej atrakcji: Floating Market. Floating market 50 min się jedzie z Railway Market.Tutaj przeżyliśmy ogromne rozczarowanie. Nie znaliśmy ceny atrakcji i tu przeżyliśmy szok. 2000 thb (250zł ) za osobę: samo przejechanie się łódką wśród targu. Jeżeli chcesz dodatkowo "atrakcję" typu: show małp, przejechanie się na słoniu, pokaz krokodyli, zakupy w markecie to wszystko kosztuje więcej.
  • 2500 thb + 1 atrakcja,
  • 3000 thb + 2 atrakcje,
  • 3500 thb + 3 lub więcej atrakcji.
Ceny chore ! Wyśmieliśmy ją, powiedzieliśmy 1000 thb za 3 osoby to max co możemy dać, a tak to jest bardzo dużo ! Zaczęła się negocjacja, zobaczyła, że nie ugra za dużo więc zeszła do 1500 thb (187zł ) za osobę. Podziękowaliśmy i udaliśmy się do wyjścia. Szliśmy sobie, odwracamy się i widzimy, że idzie za nami z błagalnym wzorkiem, że więcej nie może spuścić. My nadal, że nie ma sprawy, żaden problem i pojechaliśmy sobie. Nie wiem o co jej chodziło, bo nadal stała na tym parkingu mając cichą nadzieję, że zawrócimy zaraz i jednak się zdecydujemy. Może turyści z Niemiec, Chińczycy na to by przystali, ale nie my :-)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Egzotyczne owoce w Tajlandii

Będąc w egzotycznym kraju, nie sposób jest się oprzeć w testowaniu tutejszych owoców. Wraz z rozwojem infrastruktury transportu niemal każdy egzotyczny owoc możemy znaleźć w sąsiednim markecie mieszkając w Polsce. Dziś przeglądając z ciekawości gazetki "Co mamy w promocji po świętach w Polsce?" (wyjaśnienie: został mi taki nawyk, nawet będąc obecnie w Azji, czasami lubię zajrzeć do gazetek dużych marketów, co jest obecnie na topie, mam świadomość, że wszystko szybko się zmienia, nie chcę wrócić do Polski i mieć świadomość Neandertalczyka ;-) ). Zauważyłam owoce, które mamy dostępne na każdym lokalnym bazarku w Tajlandii. Cóż porównajmy ceny, smaki, wygląd.  Znamy większości smaki tych owoców, ponieważ są ogólnodostępne w Polsce, ale czy ich smak jest taki sam? Przykładowa tabela cen owoców Polska / Tajlandia (stan cen z dn. 27.12.2017 r.) Lp Owoc Polska Tajlandia Biedronka Lidl Tesco Auchan Carrefour

Tajskie kosmetyki cz.1

Planując kolejną podróż do Tajlandii, chciałam po testować tym razem tutejszych kosmetyków. Zrobiłam rozeznanie w sieci, jednak ciężko coś znaleźć konkretnego. Większość kosmetyków typu: kremów, masek, filtrów do opalania jest wybielająca. Sporo z nich pochodzi z Japonii. Poniżej wzięłam pod uwagę te najczęściej polecane i spotykane w sklepie ogólnodostępnym seven eleven (7/11). PASTA DO ZĘBÓW Na pierwszy ogień: ziołowa pasta do zębów. Dostępna również w smaku: kokosowym.  Cena: 49 THB = 5,29 PLN Pojemność: 25 g Zapach : polski amol Konsystencja: gęsta Opis: ziołowa, wybielająca, usuwa odbarwienia po kawie, herbacie, tytoniu, utrzymuje świeży oddech. Stosowanie: dwa razy dziennie: rano i wieczorem. Zalety: pomimo skąpej pojemności, wydaje się być bardzo wydajna, mocno się pieni, naturalne składniki. Wady: gorzka w smaku (przy kilku pierwszych użyciach, potem człowiek się przyzwyczaja), mała pojemność. Po trzy tygodniowym stosowaniu widzę same plusy: Faktycznie wybiela zęby, b

Tajskie kosmetyki cz.3

Postanowiłam napisać kolejną część dotyczącą tajskich kosmetyków. Będąc w Tajlandii napewno warto przetestować poniższe dwa produkty. Lolane Natura Hair Treatment – Maska do włosów Maska stosowana do włosów suchych i zniszczonych. Zawiera olej jojoba oraz protein jedwabiu. Sposób użycia: Po umyciu włosów nałóż maskę na wilgotne włosy i delikatnie wmasuj. Pozostaw na kilka minut, a następnie spłucz wodą. Efekt: włosy pięknie pachną, są delikatne, miękkie. Nieśmiele porównać je w dotyku do jedwabiu, w końcu to jeden ze składników maski :-) Pojemność: 100g, 500g. Cena (100g, 2018r.): 42 THB (4,62 PLN) Maski można kupić m.in. w 7eleven oraz w Family Mart. Dostępne są również inne rodzaje masek z tej serii: Color Shield ze słonecznika, Diamond Shine System z masłem macadamia, Revital Hair Fall z buraków, For smooth andstraight z ekstraktu białej lilii. Puder ryżowy marki Srichand Bangkok 1948 Znacie to uczucie będąc w Azji: "mogłabym ro