Kravica wodospady
Z Mostaru udaliśmy się na wodospady Kravica. Droga była bardzo kręta i zawiła. Przeraziło nas to, co zastaliśmy na miejscu. Dużo autokarów, samochodów. Byliśmy na miejscu około godziny 11.00-12.00. Wodospady Kravica są otwarte od godziny 7.00 - 22.00, parking darmowy jak się okazało w okienku kupując bilety. Cena wejścia to 10 KM za osobę.
Przepiękne miejsce ! Warte każdej ceny. Jeszcze, żeby było mniej turystów to już w ogóle :-) Niestety takie miejsca nie będą bezludne. Tłumy się przewijały non stop.
Ciekawa jestem ile dziennie jest sprzedawanych biletów. Zdziwiłam się, że parking jest za darmo, widocznie nie są w stanie już tego kontrolować.
To były naprawdę tłumy. Spędziliśmy tam z 3 godziny. Miejsce porównywalne do Jezior Plitvickich oraz wodospadów w Krka w Chorwacji.
Kilka informacji nt. wodospadów:
Wyskość wodospadu wynosi od 26 do 28 metrów, z wodnym amfiteatrem poniżej wodospadu o średnicy 120 metrów. Nad warstwą martwicy wapiennej od dołu do góry wodospadów wyrosła trawa, mchy i porosty. Przy wodospadach również wyrosły niepokalanki pospolite, figi i topole.
Nie kąpaliśmy się, ponieważ woda była lodowata !
Nie kąpaliśmy się, ponieważ woda była lodowata !
Medugorje
Kolejny nasz przystanek to Medugorje. Miejsce, w którym 1981 r. objawiła się Matka Boska szóstce dzieci. Do tej pory nie jest to, ani potwierdzone przez Kościół, ani odrzucone. Nadal trwają badania zlecone jeszcze przez Benedykta XVI.
Nie przeszkadza to jednak w organizowaniu pielgrzymek, przybywających tam z całego świata. Miejsce parkingowe oraz samo wejście na teren świątyni oraz placu było darmowe. To co tam zobaczyliśmy było niesamowite.
Jak mocno głęboka jest wiara ludzi do tego świętego miejsca. Bardzo dużo pielgrzymek m.in. z Polski, świadczyły o tym napisy informacyjne w języku polskim, panie na straganach mówiące łamanym polskim. Nie ukrywam kręci się tam biznes poza terenem świętym.
Nie przeszkadza to jednak w organizowaniu pielgrzymek, przybywających tam z całego świata. Miejsce parkingowe oraz samo wejście na teren świątyni oraz placu było darmowe. To co tam zobaczyliśmy było niesamowite.
Jak mocno głęboka jest wiara ludzi do tego świętego miejsca. Bardzo dużo pielgrzymek m.in. z Polski, świadczyły o tym napisy informacyjne w języku polskim, panie na straganach mówiące łamanym polskim. Nie ukrywam kręci się tam biznes poza terenem świętym.
Do nabycia na starganach: różańce, medaliki, obrazy i wiele innych rzeczy, od wyboru do koloru. Ceny różańców wahały się od 4 euro do 8 euro.
Planując trasę: odpuściliśmy tam nocleg ze względu na bardzo wysokie ceny noclegów w okolicy. Miejsce widać, jest bardzo popularne - o czym świadczyły budujące się już hotele i bazy noclegowe dla przyszłych pielgrzymów. Na pierwszy rzut oka miejsce wygląda na bardzo komercyjne, pomimo to, czuć tu niesamowitą wiarę i nadzieję na cud przybywających tam ludzi.
Planując trasę: odpuściliśmy tam nocleg ze względu na bardzo wysokie ceny noclegów w okolicy. Miejsce widać, jest bardzo popularne - o czym świadczyły budujące się już hotele i bazy noclegowe dla przyszłych pielgrzymów. Na pierwszy rzut oka miejsce wygląda na bardzo komercyjne, pomimo to, czuć tu niesamowitą wiarę i nadzieję na cud przybywających tam ludzi.
Komentarze
Prześlij komentarz